P

Paulina i Michała zdecydowali się na organizację niesamowitego przedsięwzięcia pod względem logistyczno-organizacyjnym. Tempo ślubu było ekspresowe niczym piłkarski sprint Michała, który na co dzień zawodowo kopie piłkę.

Były koronki i tatuaże, cygara i whiskey, wspólne puszczanie balonów, fajerwerki i rower-tandem niespodzianka dla Pauli.

Jednym słowem wielkie LOVE.

Muzyka: Noora Noor – Forget what I said

Decorative Image

Obejrzyj inne historie:

X